Zdjęcia

Elavi

26-07-2008 Lorco Rock, Hiszpania

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Według mnie sukienka jest bardzo ładna (podpadająca pod styl Sharon), za to dodatki (oprócz paska) są kiepskie. Buty, spodenki, bolerko.. Nie wiem dlaczego, ale mi się akurat nie podobają. Za to szkoda, że nie wystąpiłą w samych czarnych rajstopach, glanach i kiecce. Ciekawe jak wygląda ta sukienka u góry.

Dymuś

A widziałam już fotki antki w tej kiecce Smile

I już piszę co myślę Very Happy

Otóż sukienka jest niczego sobie. Tylko te dodatki? Po co te jakieś spodenki, nie wiem ona w nich śpi czy co? Buty mogą być, bolerko również, ale te spodenki! Okropne.

Paramour

Jejciu, było by tak ładnie, gdyby założyła samą sukienkę i rozpuściła włosy... Ale nic. Znów muszę obejść się smakiem. Ale kolor sukienki ładny Smile

Arcasto

Jezu Chryste!!! Wam się serio ta kreacja podoba??? Jak dla mnie to Anette przekroczyła nią już wszelkie granicę bezguścia i tak btw to przypomina mi w niej kobietę rozlewającą piwo na Octoberfest.
Jeśli Anette sama sobie wybiera stroje to po ostatnich występach (a po pierwszych koncertach w maju już miałem nadzieję, że zmądrzała) dochodzę do wniosku, że ma totalnie zj**any gust, a jeśli jednak ma stylistę to chyba najwyższa pora przestać na nim oszczędzać i zatrudnić lepszego.

EDIT by Dymuś: A mógłbyś zamiast przekleństw używać jakiś gwiazdeczek pomiędzy, albo innych kreseczek? POPRAWIŁAM!! I na następny raz prosiłabym nie wzywać Jezusa do tej dyskusji!

Elavi

Co Ci się tutaj nie podoba? Jak na strój sceniczny, według mnie jest bardzo fajny (suknia). Powiedz w takim razie co w takim razie Ci się bardziej podoba?

Fristron

Ja już gdzie indziej pisałem, że wygląda w niej jak grzyb Laughing

.

1) Za szeroka; właśnie to, połączone z fałdkami podwiewa ku nam wspaniały zapach pieczarek...
2) Kolor. Znaczy tak: kolor - ok. Krój - ok. Ale osobno. To znaczy kolor jest... hmmm... kontrowersyjny - fajnie mógłby wypaść w bardziej klasycznej sukni. A jak taki krój, to jednak jakiś czarny, ew. ciemnoczerwony zdecydowanie ładniej by się prezentował. Naraz - NIE!
3) Dodatki... Shock

Do tego jeszcze dalej ta fryzura a'la Renata Beger... Confused

Arcasto

Mi się w tym stroju nie podoba nic- od nie pasujących butów, przez robocze spodnie i suknie, pod którą zmieścili by się wszyscy chłopacy z zespołu, a na włosach (dzięki Fristron za przywołanie imienia pani Beger- wiedziałem, że już ten fryz gdzieś widziałem, ale nie wiedziałem za bardzo gdzie...) kończąc.
Za przekleństwo przepraszam, ale mnie trochę poniosło- teraz mi o tyle głupio, że swego czasu sam walczyłem z przeklinającymi na Ocean Souls Embarassed

.

Elavi

Bo wy chłopcy wolelibyście gotycki gorset + gotycka spódnica..

Fristron

Mi do szczęścia wystarczyłoby coś, czego nie wyciągnęła z szafy babci i w czym nie wygląda jak grzyb.

Na przykład [link widoczny dla zalogowanych] mi się bardzo podoba. Albo ta luźna spódnica co ją w Meksyku bodaj miała.

Arcasto

Elavi

Fristron

Anette ma trochę za mało wyczucia stylu, a za dużo kreatywności, tak czy owak. I widzimy tego efekty na zdjęciach wyżej :P .

Elavi

Tak, tak. Zgadzam się :P

Oto jeszcze jedno zdjęcie owej kiecki, tyle, że już z bliska: [link widoczny dla zalogowanych]

Fristron

Powiem coś miłego - to czarne, co wystaje spod falbanek, a co na oddalonych zdjęciach kiepsko było widać, jest bardzo ładne. Jakby suknia była ciemnoczerwona, nie było tych głupich dodatków i Anette miała normalną fryzurę, byłoby fajnie ;P .

Elavi

A ja bym nawet się ograniczyła do zmiany spodni na czarne rajstopy. Wtedy to dopiero był efekt.. Kto wie.. może Anet jeszcze kiedyś wystąpi w tej kiecy z lepszymi dodatkami Smile