Najlepszy utwór 1996-....

Siren

Piszcie jaki utwór z całej twórczości przypadł Wam najbardziej do gustu. Proszę jednak o minimum dwu zdaniowe uzasadnienie. Może tekst? Muzyka? Śpiew?
Zapraszam.

Kreuzburg

Na dzień dzisiejszy jest to bez wątpienia Passion and the Opera. Po pierwsze wokal Tarji po drugie niezapomniana muzyka. Ale i tak jest jeszcze spora grupa utworów, których mógłbym słuchać w kółko Very Happy

Elavi

Myślę, że trudno powiedzieć o najlepszym kawałku. Takie utwory na AFF są takie niewinne, no może oprócz Nymphomaniac Fantasia :twisted:
Z kolei na Oceanborn jak i na CC czy WM znajdą się szybkie i typowo metalowe utwory. Z nich najbardziej lubię: Fantasmic, Moondance, Feel For You, Sleepwalker, Devil & The Deep Dark Ocean. Z kolei na dwóch ostatnich widać (słychać) to co misie lubią najbardziej czyli zabawę orkiestrą. Najwspanialny utwór oczywiście: Ghost Love Score.

Niektórzy piszą, że Creek Mary's Blood jest fajne. Ja jednak za każdym razem przełączałam go na następny. Jakoś mi nie leży wyjątkowo.

Siren

Też tak miałam z CMB ale przeczytałam tekst, posłuchałam raz drugi trzeci, urzekło mnie wykonanie na dvd EOAE i pokochałam ten utwór. Tylko jak dla mnie pan na końcu za długo dyskutuje Wink

Zibi

Można tu myśleć wieloma kategoriami zależnie od tego co cię preferuje czy to mocne klasyczne metalowe brzmienia, czy to spokojne ballady albo monumentalne dzieła z orkiestrą.
Obecnie jak dla mnie najlepszym utworem jest.... Sleeping Sun z 1999 roku, ta piosenka ma u mnie szczególne względy Wink

Fristron

Beauty of the Beast. Piękna partia klawiszy, świetne orkiestracje, narastające napięcie. Rozmach, perfekcyjna kompozycja, doskonałe wykorzystanie umiejętności każdego z członków zespołu. Cudo.

Zaraz za nim Ghost Love Score, Elvenpath, Nightquest, Stargazers, Passion And The Opera i Feel For You, niekoniecznie w tej kolejności Wink

.

polityk2

Sam nie wiem, zdecydowanie najlepszym utworem jest Ghost Love Score, perfekcyjna orkiestralizacja i znakomita kompozycja, ale strasznie lubię End Of All Hope, Dead To The World, The Siren i Dark Chest Of Wonders - czyli klasyki. Do tego można by jeszcze dorzucić Dead Boy's Poem, Moondance, Wismastera i 7 Days To The Wolves.

Child Of Bodom

Moja piątka wygląda następująco:

1. Ever Dream
2. Ghost Love Score
3. She Is My Sin
4. Dark Chest Of Wonders
5. Beauty Of The Beast

Ever Dream to bezapelacyjnie mój nr 1, ponieważ od niej wszystko się zaczęło. Pewnego razu ściągnąłem sobie ją z netu, ponieważ chciałem sprawdzić czym tak ludzie się podniecają i później słuchałem jej w kółko przez całe dnie i tak zakochałem się w NW Very Happy

Nemona

Trudno jest wybrać ulubiony utwór z całej twórczości Nightwish...

Bardzo lubię Beauty and the Beast z debiutanckiej płyty; przeszkadzają mi trochę partie mówione, ale tekst tego utworu jest po prostu piękny, a dla mnie to wielki plus. I z wielką przyjemnością słucha mi się wokaliz Tarji na końcu w/w utworu.

Ktoś wspomniał już tu o Passion and the Opera - tutaj muszę się dopisać i ja. Jeden z lepszych utworów fińskich muzyków, piękne wokalizy. I jak zwykle ciekawy tekst, czego Tuomas nigdy nam nie szczędził Very Happy

Nie można zapomnieć także o Ghost Love Score - pod względem technicznym najlepszym numerze Nightwish. Słucha mi się go z ogromną przyjemnością. Jest zróżnicowany, ciągle zachwyca orkiestrą, chórami...

Mam słabość do jeszcze wielu utworów Nightwish, ale te przypomniały mi się jako pierwsze i myślę, że zasługują na miano jednych z moich ulubionych Smile

Dymuś

A mi nie jest trudno wybrać Very Happy

Chociaż całą dyskografię uwielbiam to jest jeden kawałek taki sentymentalny. Od którego się zaczęło --> Sleeping Sun (2005). Chociaż utworu dawno się przejadł, to i tak jest tym numerem pierwszym z tej całej listy innych utworów Smile

Nemona

Tak, Sleeping Sun też jest pięknym utworem Smile

Również zaczęłam od niego, w parze z Nemo. Ale wolę wersję oryginalną. Lub wykonanie live przez Tarję. Tych wokaliz mogłabym słuchać bez końca Smile

Dymuś

Klawisze na samym początku mmm. No i później dochodzi wokal Tarji. Rzeczywiście live, lepiej brzmi. Niestety na żywo nie słyszałam Sad

Marzyło mi się usłyszeć to w Stodole 12 maja, no ale cóż. Na End Of An Era on najlepiej brzmi.

Katarzyna

Sama do końca nie wiem Wink

Uwielbiam wszystkie utwory Nightwish i nie wiem, który jest mój tak naprawdę ulubiony. Myślę, że na pierwszym miejscu postawiłabym Wishmaster, później Passion And The Opera, Moondance, The Kinslayer itd. Very Happy

Sleeping Sun to według mnie najpiękniejsza ballada Nightwish. Cudowna po prostu! A Moondance... te klawisze... nic, tylko się zachwycać Wink

Elavi

Uwielbiam Moondance głównie za to, że jest rockową wersją Kan-Kana Very Happy

Najlepszy kawałek chyba na sylwestrowy balangi w stylu rock Very Happy

Cornelia

Eh. Uwielbiam Once i Century Child prawie całościowo i nie jest to raczej nic dziwnego, dlatego też wezmę sobie faworyta spoza tych albumów, mimo, że to Ghost Love Score zasługuje na ten tytuł.
A będzie to...
Passion and the Opera Wink

Mistrzostwo wokalne Tarji i piękno w czystej postaci. O.. Wink