Nasze przemyślenia o NW

jamess1

Poruszę jeszcze raz sprawę głosu Tarji i Anette. Myślę że Tuomas specjalnie nie wybrał na miejsce Tarji kobiety z głosem operowym, bo to sprawiłoby, że wtedy wszyscy spieraliby się która z tych pań jest lepsza i która potrafi zaśpiewać operowo. A wybierając Anette postawił na zwykły (tzn nieoperowy) głos po to aby Nightwish brzmiał zupełnie inaczej, nie chciał poprostu zatrudnić w zespole kopii Tarji...

Arcasto

Ooo, to nas sensacjami zasypałeś... Postów identycznych jak twój czytałem już dziesiątki.

Elavi

Fristron

Nie da się jednak ukryć, że gdyby to była np. Vibeke Stene, to powodów do objeżdżania jak i argumentów na poparcie owego mieliby mniej :P .

Rhynia

Mogli też znaleźć taką kandydatkę, która argumentów ofiarowałaby im jeszcze więcej.
Uwielbiam Tarję, jest moją królową, jej głos jest cudowny, ale jakoś udało mi się też polubić Nettie. Wiadomo, na początku też byłam zawiedziona, jak większość. Ale się do niej przekonałam.
Z nią, z inną, z Tarją - to cały czas jest, był i będzie Nightwish. DPP nie jest ich najlepszym albumem, jasne. Ale te poprzednie też nie wszystkie były zniewalające.
Jeżeli ktoś słuchał tego zespołu TYLKO dla głosu Cebuli, to teraz może być zawiedziony, fakt. Ale kompozytor się chyba nie zmienił, co nie? Przypomnę - teraz to jest zespół, a nie Tarja i zespół.

Elavi

czestmir

Paramour

Dokładnie, zgadzam się z czestmirem.

Gdyby wzięli do zespołu wokalistkę, która oprócz uśmiechu i chęci do zabawy ma jeszcze naprawdę porządny głos i wyćwiczone piosenki ze "starej ery" to narzekania, zrzędzenia, czy nazwijcie jak to chcecie, byłoby dużo mniej.

@Rhynia
Z tego co ja wiem to Tarja ma na nazwisko Cabuli a nie Cebula... Troszkę to dziwne, że najpierw piszesz, że jest dla Ciebie królową, a potem przekręcasz nazwisko. Jeszcze w sposób, jaki określano jej "złego, niedobrego i wszystko psującego męża"...

Elavi

Czest.. jest kilka plusów w Anetkowym śpiewie. Możliwe, że przez pryzmat głosu Tarji ich nie widzisz. Nie piszę też, że Anet wykonuje każdy utwór wspaniale i nie popełnia błędów gdyż tutaj bym skłamała. Robi bardzo wiele błędów. Lecz wydaje mi się, że w łatwy sposób może je zniwelować. Weźmy np. jej krzyk do mikrofonu a'la chórek, zagłuszający głos Marco. Wystarczyłoby nieco odsunąć mikrofon i rezultat byłby o niebo lepszy.

Póki co Anet wciąż ma u mnie taryfę ulgową. Podczas gdy trzymam za nią kciuki, by zaklimatyzowała się jeszcze z muzyką (religią) Nigthwisha, etc..

Paramour

@Elavi
Skoro sądzisz, że w taki prościutki sposób można zniwelować kilka błędów... To jest jednoznacznie z tym, że te błędy są prościutkie. A wokalistka tak, mimo wszystko, renomowanego (jeśli mogę użyć takiego słowa) zespołu takich "błędzików" popełniać nie może! Nie jest nowicjuszką... Czegoś powinna od siebie wymagać...

Rhynia

Paramour, tak się składa, że ja bardzo lubię cebulę. Tarja jest moją divą, kocham jej głos, ale to nie znaczy, że będę się do niej zwracać "Jej Wysokość Turunen", bo wszystko ma swoje granice. Wink

Nie ma się co obrażać o przekręcenie nazwiska piosenkarki, poważnie.

Jasne, że Anette nie śpiewa tak pięknie, jak Tarja. Ma mniejsze możliwości. Ale nawet nie stara się jej naśladować. Stare piosenki Nightwisha interpretuje samodzielnie, w jej wykonaniu brzmią inaczej. A "inaczej" nie zawsze znaczy "gorzej".

czestmir

Rhynia

Ależ ja się nie obrażam, Grypia też brzmi bardzo ładnie. Gdybyśmy nie mieli Gryzi, to chyba poprosiłabym Elavi o zmianę nicku. Very Happy

Skoro udało jej się jako - tako zaśpiewać Sleeping Sun, to te inne może z czasem także uda jej się wykonać tak, aby zadowolić rozżalonych fanów Nightwisha. Jasne, że wokal wychodzi jej raczej cieniutko. Ale ćwiczy i ja tam wierzę, że w końcu się wyrobi i wpasuje się w muzykę zespołu.

polityk2

Fristron