Tuomas Holopainen

Aune

Zgadzam się z Czestem. Tuomas to dupek. Nigdy za nim nie przepadałam, a po haniebnym liście do Tarji tym bardziej mi obrzydł. Zrobił sobie darmową promocję zespołu na krzywdzie kobiety, którą rzekomo kochał. Po 9 latach taki numer... Co z tego, że pisze niezłe teksty (oprócz tych z DPP) i ma talent do komponowania, ale jako człowiek nie jest dla mnie żadnym autorytetem.
A czy jest apetyczny...? Przeważnie ubiera się jak ciota, więc nie wiem czym tu się zachwycać. Już wolę Emppu. Jest wprawdzie małym ciachem, ale ma w sobie więcej męskości niż ten narcystyczny kompozytorek.

Paramour

Kiedyś pewna osóbka nazwała go ironicznie "wiecznie ogolonym i wiecznie dobrze umalowanym Tuuoomasem" - i do tej pory z tego polewam ;P

Nie lubię tego pana... Piszę to z lekkim drżeniem ręki, bo chcę ująć wszystko co mam do powiedzenia w delikatnym i przystępnym słownictwie. To on stworzył Nightwish - i za to mu chwała, ale też on go zabił. Może kiedyś się odrodzi w pełnej krasie - liczę na to całym sercem.

Zgadzam się ze wszystkim co zostało wyżej napisane przez Czestmira i Aune.

Kreuzburg

Absolutnie się zgadzam z tym co zostało napisane powyżej. Skoro zdrowy facet nie umie zatrzymać w zespole a co dopiero w sercu takiego cuda jak Tarja, nie jest normalnym facetem. Jest dupkiem, to nie ulega wątpliwości. Jedno co trzeba oddać mu to założenie NW. Poza tym jako gościu, bez rewelki.....

Zibi

Nie przepadam za Tuo ogólnie rzecz biorąc a po wyrzuceniu Tarji szczególnie Mad

Jedyne jego plusy to to że pisze ciekawe teksty i że stworzył tak dobry zespół, ale pamiętajmy aby te plusy nie przysłoniły nam minusów Very Happy

Dymuś

Tak nadajecie na tego Tuo i nadajecie. A jak by Tarja była w zespole to by była nieszczęśliwa! Wcześniej czy później i tak by sama odeszła... No i przynajmniej tyle, teraz Tarja jet szczęśliwa, Tuo się do końca nie załamał, bo ma nową wokalistkę. Mam nadzieje, że kolejna płyta NW będzie już troche w świecie fantasy, a nie obrzucaniem błotem innych... Tak czy siak, ja do Tuomasa nie mam nic, jedynie to, że Tarji napisał list, a nie powiedział jej prosto w oczy. Założył wspaniały zespół, pisze wspaniałe teksty, a w dodatku jest niezłym ciachem Embarassed

I gadajcie sobie co chcecie! Ja Tuomasa lubię i to bardzo.

Zibi

Hehe no jakbym był kobietą to może bym inaczej na to patrzał a tak hmm no cóż nie znam się Very Happy

Elavi

Mi tam jako obiekt westchnień się nie podoba. Jednak jak to mówi Anette: "Jest naszym maetro". Bardzo go doceniam za to, że posiada tyle pomysłów, potrafi jednocześnie komponować świetną muzykę, pisać dobre teksty i dodatkowo zajmować się promocją, etc..

Temat o wyrzuceniu Tarji to temat rzeka. Faktem jest to, że zrobił to w sposób nie dopuszczalny!