Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kreuzburg
Jackob's Ghost
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:18, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Moja suczka SARA ma już 12 lat, ale powera ma jeszcze niesamowitego a wygląda mniej więcej tak :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A Twój kot Zibi daje rady, czarny i oczy zielone jak u Tarji
Ostatnio zmieniony przez Kreuzburg dnia Pon 23:18, 21 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Paramour
Wolf
Dołączył: 20 Lip 2008
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć:
|
Wysłany: Pon 23:25, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Na 3 zdjęciu Sara ma takie wielkie, słodkie, czarne oczka... Mmmm...
Ja tylko zdobędę jakieś fotki moich kiciusiów to Wam je zaprezentuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elavi
Lady Moon
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łona matki Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:50, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kreuze.. śliczny ten twój piesek
A kiciek Zibiego.. no też ładniutki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cry_Wolf
Flying Albatross
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Soundtropolis Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:21, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A oto moja gadzina czyt. Bąbel
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kreuzburg
Jackob's Ghost
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kluczbork Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:57, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mały ten Twój wilk ale ładny. Spoko Bąbel
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dymuś
Black Rose
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:43, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
@Cry_Wolf ostatnia fotka jest świetna, jak jeszcze macha ogonem Bardzo ładny piesek. A przyjazny dla innych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zibi
Wolf
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:57, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Przed chwilą byłem na dworze i widziałem jak mój kotek siedzi pod drzewem i z uwagą wsłuchuje się w ćwierkanie swoich ofiar
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elavi
Lady Moon
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z łona matki Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:15, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A propos ćwierkających ofiar. Dymuś już słyszała tą historyjkę. Otóż:
We wakacje opiekuję się kanarkiem mojej siostry i pewnego dnia położyłam jego klatkę na parapecie i otworzyłam okno. Odwróciłam się i klikam na klawiaturze z kimś. Nagle! Słyszę jak Tusik się szamota po klatce. Odwracam się i dziwię co mu jest. Patrzę w dół, a tam 5 metrów niżej czarny kot siedzi i macha ogonem. Szybko zamknęłam okno i postawiłam klatkę na biurku. Bosh!
Siostra mi opowiadała, że jeden koteczek siedział przy klatce i ciągle się wpatrywał w ptaszka. Po jakimś czasie ptaszek zdechł na zawał serca. Na szczęście z Tusikiem się nic nie stało. Ale było gorąco...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dymuś
Black Rose
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:44, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wtedy kiedy odpowiadałaś to Elavi mi i swojej siostrze, miałam niezły polew, jeszcze do tego takie miny strzelałaś, które tą sytuacje jeszcze bardziej bawiły. Oczywiście biedny kanarek, ale tą historię co opowiadałaś była przezabawna.
Co do tego kanarka co zdechł na zawał serca, to dalej się zastanawiam jak to się stało. Musiał tak się przerazić, ze nie wytrzymał napięcia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cry_Wolf
Flying Albatross
Dołączył: 23 Lip 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Soundtropolis Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:18, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dymuś napisał: | @Cry_Wolf ostatnia fotka jest świetna, jak jeszcze macha ogonem Bardzo ładny piesek. A przyjazny dla innych? |
Dopóki nie zawołasz na niego bąbel to będzie szczekał, dolatywał do nogi jak opętany, wystarczy zawołać na niego i już macha ogonem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dymuś
Black Rose
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:46, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A jak bym nie zawołała, to by ugryzł?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amaranth
Scent of awakening
Dołączył: 15 Lip 2008
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:15, 01 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Obecnie posiadam jednego kota. Nazywa się Okruszek, inaczej Ciapciolin, bo jest strasznym niezdarą Biegnie i nie wyhamuje, walnie w drzwi, albo spadnie ze stołu. Wczoraj właśnie spadł z okna, z trzeciego piętra. Z szoku pobiegł na budowę. Z trzy godziny go szukaliśmy, aż trza było wzywać straż pożarną, bo wlazł pod taką metalową konstrukcję i nie chciał wyjść. Na szczęście ma tylko zadrapania.
Ciapciolin jest bardzo inteligenty. Potrafi np. aportować swoją ukochana zabawkę, czyli czapeczkę z jakiejś maskotki. Wkłada ją też do miski, gdy jest pusta. Przynosi ją nam by mu ją rzucić. Zdjęcie może później dodam, bo teraz nie wiem gdzie jest
Ostatnio zmieniony przez Amaranth dnia Pią 19:17, 01 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|